Blog:Problem z gromadzeniem idei

Z MruczekWiki
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Problem z gromadzeniem idei
21 marca 2024 | Kenex


Jakiś czas temu trafiłem na redditowa dyskusję, którą można by streścić tak: "Wiemy, że kapitalizm jest okropny, ale co w zamian? Nie ma żadnych pomysłów!". Haidt również pisał (paywall), że w mediach społecznościowych jak burza roznoszą się gniewne treści namawiające do zniszczenia systemu, ale nie idą za nimi konkretne pomysły naprawy.

Na to nakłada się wiele zjawisk, ale jednym z problemów, jaki dostrzegam, to ogromne wyzwanie, by cokolwiek we współczesnym Internecie odkopać. Sam powołuję się teraz na "redditową dyskusję", której nawet nie chce mi się szukać, bo jest gdzieś w odmętach portalu, na którym są setki rozmów o tym samym. I znajdź tę właściwą...

Ostatnio naszło mnie, by przeczytać dyskusje na Kenex Spam Center z działu Off Topic i byłem zaskoczony towarzyszącym mi poczuciu satysfakcji. Nie dość, że wypowiedzi były przemyślane i wyważone, to pomysły w nich ujawnione są w każdej chwili do odkopania, bo są w przewidywalnym miejscu. Jeśli pamiętasz, że ktoś na Discordzie miał miesiąc temu ciekawe rozwiązanie na kulturę zapierdolu, to powodzenia w szukaniu. Jeśli pamiętasz, że ktoś miał je rok temu na Kenex Spam Center, oczywiste, że znajdziesz je w wątku "Ciężka praca i kultura zapierdolu".

Już nie raz miałem tak, że szukałem czegoś, co napisałem kiedyś na Discordzie, ale nie byłem w stanie. Próbowałem w wyszukiwarce różnych odmian wyrazów, synonimów, filtrów. Ale dupa. Treść stała się nie do odkopania.

Teraz jestem już mądrzejszy i dobre rzeczy staram się magazynować. Na swojej stronie użytkownika gromadzę "szkice", czyli moje fragmenty dyskusji na Discordzie, które uznałem za wartościowe. Swoje opinie też klarownie tłumaczę na MiauBlogu. Ale zawsze jest ryzyko, że zechce odnaleźć coś, co dopiero po czasie w mojej pamięci nabrało wartości. I znowu mogę nie odkopać...

Może to zabrzmi górnolotnie, ale nasza cywilizacja w obecnym stanie wydaje się świetna w przekazywaniu sobie oburzenia, ale ma problem z gromadzeniem pomysłów. One są tak porozrzucane i poćwiartowane, że pod ręką mamy tylko prostotę, która przychodzi do głowy po sekundzie namysłu. A patrząc na to, do jakiej katastrofy ekologicznej prowadzi status quo i jak skutecznie broni się przed zmianami - być może potrzebujemy rozwiązań nieoczywistych.

Niestety mam wrażenie, że jest coraz gorzej. Fora internetowe z czytelną hierarchią i zakazem dublowania tematów, zastąpił chaotyczny Discord i Reddit. Strony tagujące obrazki co do najmniejszego szczegółu są wypierane przez monstra i start-upy, gdzie masz tępo scrollować, aż wypadnie coś fajnego.

Nasza kultura powinna zwolnić. Zamiast tworzyć byle co, byle gdzie i byle jak, zastanówmy się, jak gromadzić wiedzę tak, by była łatwa do analizowania. Żeby poza gniewem na kapitalizm, w obiegu były też pomysły na lepszy świat.

Zobacz też

MiauBlog:

MruczekWiki: