Blog:Dlaczego warto kwestionować starą wiedzę

Z MruczekWiki
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Dlaczego warto kwestionować starą wiedzę
8 października 2022 | Kenex


W Nieistniejelandzie pojawił się nowy problem. Do króla przyszedł wyraźnie poirytowany mieszkaniec województwa staroksięgowego, by poskarżyć się na absurd edukacyjny. Jego syn nie może już wytrzymać trzymania w górze prawej ręki podczas lekcji! Królowi było aż trudno uwierzyć w taki nakaz, ale zapewnił, że sprawą się zajmie. Odkrył w ten sposób zdumiewającą prawdę o województwie staroksięgowym.

Poprzednią przygodę króla z Nieistniejelandu przeczytasz tutaj.

Pan Wybitek mylić się nie może!

Król wezwał na dywanik kuratora oświaty z województwa staroksięgowego. - Czy to prawda, że u Was dzieci muszą trzymać prawą rękę w górze? - spytał król.
- To się zgadza! - odparł z nieukrywana dumą kurator - Dzięki temu nasze dzieci niedługo będą najmądrzejsze w królestwie!
- Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
- W historii nauki jedną z najwybitniejszych osobistości jest Pan Wybitek. To on jest autorem słynnego twierdzenia, że jak zmieszamy żółty poliglutek śmieszku z niebieskim poliglutkiem żalu, to otrzymamy zielony poliglutek neutralu. Niech król sam zobaczy! - kurator wykonał doświadczenie i faktycznie rezultat był taki, jaki przewidział Pan Wybitek.
- Ale co to ma wspólnego z prawą ręką? - zniecierpliwiony dopytał król.
- Pan Wybitek w swoich pamiętnikach wielokrotnie wspominał, że w nauce pomocne jest trzymanie prawej ręki w górze.
Król przez chwilę zaniemówił.
- Ale sprawdziliście, czy to faktycznie działa, prawda?
Kurator wyraźnie stracił pewność siebie i wyglądał, jakby usłyszał podobne pytanie pierwszy raz w życiu.
- A... a... ale po co mielibyśmy marnować czas?! Przecież Pan Wybitek zaszedł tak daleko! Warto zaufać wybitnemu umysłowi!
Król podziękował za wizytę. Chciał zostać sam z tym, co usłyszał.

Różne podejścia w królestwie

Król postanowił zdobyte informacje skonsultować z ekspertem od edukacji. Spotkał się z Profesorem Gigapedagogiem i zrelacjonował dziwaczną rozmowę, jaką odbył wcześniej. Gigapedagog wyjaśnił mu, że w Nieistniejelandzie wyróżnia się 3 podejścia do systemu edukacji.

  1. Podejście z województwa staroksięgowego - skoro wybitny umysł dawno temu coś napisał, to musi być prawda. Po co tracić czas na weryfikację oczywistej oczywitości? Jeśli Pan Wybitek coś uważa, tak po prostu jest.
  2. Podejście z województwa otwartogłowego - każda informacja może być prawdziwa, dlatego warto założyć, że jest prawdziwa. Jakiś random może mieć rację, że stanie na jednej nodze wspomaga zapamiętywanie, więc każemy wszystkim dzieciom stać na jednej nodze. Kolejnego dnia inny random napisze, że stanie na jednej nodze powoduje raka, więc natychmiast zakażemy tej aktywności.
  3. Podejście z województwa twardodowodowego - warto kierować się tezami, które posiadają najlepsze dowody na swoją słuszność. Nie przyjmie na słowo ani rad Pana Wybitka, ani jakiegoś randoma. Może jednak zarówno jednym i drugim zainspirować się w badaniu, które sprawdzi, czy twierdzenie jest prawdziwe.

Inne województwa zwykle mieszają różne podejścia. Przykładowo w województwie losowym każdego dnia rzucają kostką, by zdecydować, który model zastosują. W województwie prawdośrodkowym robią serię fikołków, by znaleźć złoty środek. A w województwie totylkoteoretycznym wybierają kilka tez i robią wokół nich awantury.

Król był tym wszystkim bardzo zainteresowany, ale postanowił wrócić do sedna - czy trzymanie prawej ręki w górze faktycznie może pomóc?

Gigapedagog odparł, że w województwie twardogłowym to zbadali. Zrobili serię eksperymentów, gdzie jedna grupa miała trzymać prawą rękę w górze, a druga nie i potem porównywano ile zapamiętali w krótkiej i długiej perspektywie. Sprawdzono to dla różnych grup wiekowych, o różnym wykształceniu i statusie socjoekonomicznym. Wniosek był jednoznaczny - podniesienie ręki nic nie daje, a zwykle przeszkadza. Relacje historyczne donoszą, że Pan Wybitek faktycznie często podnosił prawą rękę, ale wydaje się, że sukces osiągnął MIMO tego dziwactwa, a nie dzięki niemu.

Król wiedział już, co robić. Kazał natychmiast wycofać przymus trzymania prawej ręki w górze. Zarządził też, by zespół ekspertów z Centrum Badań Reprezentatywnych Grup Ludzi przygotował reformę edukacji, która wprowadzi kształcenie obywateli w oparciu o dowody. Dzięki temu w ciągu jednego pokolenia mieszkańcy stali się znacznie mądrzejsi, a królestwo mogło korzystać z odkryć rekordowej liczby Panów Wybitków. Oczywiście udowodnionych dobrymi metodami badawczymi.

Zobacz też

MiauBlog:

MruczekWiki: