Test użyteczności (UX)

Z MruczekWiki

Test użyteczności - w branży User Experience tak nazywa się przeprowadzenie procedury testowej na użytkownikach.

Jak wygląda taki test?

Ochotnik korzysta z naszego produktu, a my prosimy go o wykonanie kilku zadań. W tym czasie analizujemy jego zachowania: czy łatwo znajduje potrzebne funkcje, ile się zastanawia itp. Prosimy też go, by "myślał na głos" i mówił np. "Hmm... teraz szukam pola do wpisania nazwy". Dla większości ludzi takie zachowanie nie jest naturalnie i szybko o tym zapominają. W takiej sytuacji warto zapytać - "O czym teraz myślisz?", "Na co patrzysz?", "Co planujesz zrobić?"

Taki test najczęściej jest nagrywany i poddawany późniejszej analizie.

Formułowanie poleceń

Polecenia często przybierają formę historyjki, by sytuacja była bardziej rzeczywista. Jeśli nie zależy nam na bezwzględnym przetestowaniu danej ścieżki, najlepiej dać osobie dużo swobody i nic nie sugerować, by zobaczyć, jak funkcjonuje naturalnie.

  • Przykładowe polecenie: Planujesz zakupić dla siebie rower. Znajdź na stronie sklepu model, który Tobie najbardziej odpowiada

Jeśli na przykład nikt z uczestników nie skorzysta z filtrowania produktów, może panel jest za słabo widoczny albo wizualnie odstrasza? Dlatego prosimy uczestnika, by komentował na głos swoje poczynania, bo to nam dużo podpowiada.

Narzędzia wspomagające

  • Oprogramowanie rejestrujące ruchy myszką/palcem po ekranie. Dzięki temu wiemy, gdzie użytkownik próbował klikać, a jakie miejsca omijał.
  • Urządzenia śledzące ruchy gałek ocznych (eye-tracking). Dzięki temu wiemy, co przyciągało wzrok użytkownika i gdzie patrzył.

Liczebność grup i częstotliwość testów

Steve Krug oraz zdecydowana większość badaczy są zwolennikami podejścia, wedle którego lepiej przeprowadzać wiele testów na małych grupach (ok. 5-6 osób) niż niewiele testów na wielkich grupach. Już na niewielkiej grupie można wyłapać krytyczne błędy wymagające natychmiastowego poprawienia. A dzięki niewielkiej liczebności (niskie koszty i mało poświęconego czasu) możemy po każdych poprawkach pozwolić sobie na kolejne testy. Dzięki temu aplikacja jest poprawiania sukcesywnie.

Nowicjusze często obawiają się, że przy niewielkiej grupie wiele błędów pozostanie niewykryta, jednak praktyka pokazuje, że już przy 5-6 osobach często znajdziesz więcej błędów, niż dasz radę poprawić w wyznaczonym czasie.